„Biblia content marketingu” to książka Dariusza Puzyrkiewicza, która w dobie sztucznej inteligencji udowadnia, iż umiejętność tworzenia dobrych treści przez ludzi jeszcze będzie się przydawać.
Jak tworzyć treści, które sprzedają?
Dariusz Puzyrkiewicz szkolił pracowników takich firm jak Hme.pl, Netia, Mercedes Benz i wielu mniejszych, które postanowiły poprawić swoją komunikację z klientami. Pamiętając chwytliwe slogany Netii oraz obeserwując to, co pisze kultowa marka samochodów, warto sprawdzić zawartość contentowej biblii.
Książka „Biblia content marketingu” jest świetnym źródłem wiedzy dla wszystkich, którzy chcą poznać tajniki content marketingu. Autor wyjaśnia podstawy dobrego tworzenia treści oraz skutecznych sposobów jej dystrybucji. Swoją książkę nazywa biblią i choć objętościowo daleko jej do oryginału to zawarte w niej przepowiednie i porady się sprawdzają.
Dzięki „Biblii content marketingu” czytelnik może nauczyć się tworzyć wartościowe treści, które przyciągną uwagę odbiorców i pozwolą zbudować trwałe relacje z klientami. Te oczywiście przekładają się na zyski i potwierdzają, że można sprzedawać słowem.
W książce znajdują się porady, wynikające chociażby z przeprowadzonych przez autora podczas swoich szkoleń, ankietach. Jakie treści pragną czytać użytkownicy w 2023 roku? Co interesuje ich w kwestii opisu produktów czy wpisów na firmowym blogu? Te wskazówki zdecydowanie przydają się w codziennej pracy copywritera, specjalisty ds. marketingu oraz content managera.
Czy sztuczna inteligencja wygra z człowiekiem?
Jednym z największych atutów tej książki są jej aspekty praktyczne – szczególnie w 2023 roku. Dariusz Puzyrkiewicz opisuje wiele konkretnych przykładów, dzięki którym czytelnik może zobaczyć, jak działa content marketing oraz jakie efekty może przynieść. Dodatkowo, książka ta zawiera wiele wskazówek i narzędzi, które mogą pomóc w tworzeniu skutecznej strategii content marketingowej, od której powinien zacząć działanie każdy, kto chce osiągnąć sukces na swoim blogu, stronie czy podcaście.
Czy autor, pisząc „Biblię content marketingu”, przewidywał to, w jaki sposób rozwinie się kwestia sztucznej inteligencji w 2023 roku? Patrząc na jego doświadczenie oraz treści w książce zawarte, mam wrażenie, że tak. Z pewnością jest ona inspiracją dla tych, którzy chcą jeszcze na rynku jako content marketerzy działać – skutecznie i jako alternatywa dla sztucznej inteligencji.
Biblia content marketingu. Nie ilość, a jakość
Nie można pominąć jakości „Biblii content marketingu” – jest ona bardzo starannie zaplanowana, a treść została przedstawiona w przystępny sposób, dzięki czemu czytanie jej jest bardzo przyjemne.
„Biblia content marketingu” to świetne źródło wiedzy dla każdego, kto chce tworzyć skuteczną strategię content marketingową. Zdecydowanie polecam ją każdemu, kto interesuje się marketingiem internetowym i chce pragnie najlepsze praktyki w zakresie content marketingu.