Gdyby burmistrzowie rządzili światem
Czy cała nadzieja jest w miejskiej demokracji? Czy miasta potrafią sprawniej rozwiązać najpoważniejsze problemy XXI wieku? Odpowiedź na te pytania znajdziemy w najnowszej książce Benjamina Barbera Gdyby burmistrzowie rządzili światem. Dysfunkcyjne kraje, rozkwitające miasta. Dzisiejsze narody wydają się być sparaliżowane wobec najniebezpieczniejszych wyzwań naszych czasów. Nie potrafią skutecznie walczyć ze zmianami klimatu, terroryzmem, ubóstwem czy handlem